Ekspert ekonomiczny dr Jacek Chołoniewski przybliża problem kredytów frankowych, który rozpoczął się w czasie boomu kredytowego w latach 2005-2008. W tych latach udzielono kilkaset tysięcy takich kredytów. Narracja banków wg dr Jacka Chołoniewskiego była następująca:
„Banki twierdziły, że w Polsce jest za mało pieniędzy do pożyczania. W związku z tym muszą pożyczyć pieniądze za granicą – konkretnie franki szwajcarskie. Następnie zamienić je na złotówki i wreszcie te złotówki pożyczyć kredytobiorcy, który chciał sobie kupić mieszkanie. W momencie, kiedy kredytobiorca zwracał kolejną ratę kredytu, to bank przeliczał ile franków zostało mu do spłaty. Okazywało się, że kurs franka rósł, wtedy (red. kredytobiorca) musiał więcej zapłacić.”
Dr Jacek Chołoniewski zaznacza, że „było to po prostu oszustwo”. Przywołuje opinię wygłoszoną przez prof. Jerzego Zemke, który wskazywał na sprzeczność kredytów w obcych walutach z art. 69 Kodeksu bankowego. Ekonomista podkreśla, że frankowicze „mieli normalne konta złotówkowe”. Według dr Jacka Chołoniewskiego umowa zawierana przez frankowiczów nie była kredytem, tylko kontraktem terminowym na kurs franka.  
PEŁNA WYPOWIEDŹ EKONOMISTY DO POSŁUCHANIA NA: https://wnet.fm/2020/04/22/dr-choloniewski-kredyty-frankowe-to-po-prostu-oszustwo-frankowicze-mieli-normalne-konta-zlotowkowe/

Jeśli jeszcze nie zgłosiłeś się po bezpłatną analizę swojej umowy kredytowej, nadszedł ten czas. Wyślij skan umowy na adres frankowicze@arbitersa.pl i dołącz do zadowolonych klientów, którzy nie są już frankowiczami.