mBank oczekuje inwazji spraw sądowych od frankowiczów.

Podwyżka opłat bankowych nie wyrównała strat mBanku w czasie pandemii. Co więcej, ostrożność w udzielaniu kredytów skończyła się drastycznym spadkiem ich sprzedaży. Chodzi tu o klienta indywidualnego. Co więcej, bank oczekuje “znacznego” wzrostu spraw sądowych o kredyty frankowe. Oszacował, że będzie musiał łącznie oddać 800 mln zł.
“Grupa uważnie obserwuje wyniki orzeczeń sądowych w postępowaniach sądowych dotyczących kredytów hipotecznych i mieszkaniowych we frankach szwajcarskich, w tym wpływ orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) […]. Na dzień 30 września 2020 roku Grupa ujęła rezerwę na indywidualne sprawy sądowe dotyczące klauzul indeksacyjnych w kredytach hipotecznych i mieszkaniowych we frankach szwajcarskich w kwocie 796 351 tys. zł (31 grudnia 2019 roku: 417 653 tys. zł)”

– podaje mBank.

W swoim raporcie bank opisuje także, że sytuacja, w której kredytobiorcy złożą pozew przeciwko bankowi jest prognozowana na okres najbliższych 5 lat, licząc od końca grudnia zeszłego roku. Prognoza jest oparta na podstawie historii spraw sądowych banku w przeszłości i zakłada znaczny wzrost napływu nowych spraw.
„Założenie co do wielkości populacji kredytobiorców, którzy złożą pozew przeciwko Bankowi, nie zmieniło się w pierwszej połowie 2020 roku. W III kwartale 2020 roku bank zwiększył prognozowaną liczbę spraw o 13,7 proc. w porównaniu do 31 grudnia 2019 roku”

– informuje bank.

   

Jeśli jeszcze nie zgłosiłeś się po bezpłatną analizę swojej umowy kredytowej, nadszedł ten czas. Wyślij skan umowy na adres frankowicze@arbitersa.pl i dołącz do zadowolonych klientów, którzy nie są już frankowiczami.

WIĘCEJ: TUTAJ