Koniec sezonu motocyklowego oznacza, że część z Was powoli zacznie przygotowywać swoje jednoślady do zimowania lub już schowała je do garażu.

 

Dla tych, którzy jeszcze nie ukryli motocykla pod plandekę, podpowiadamy jak przygotować go do długiego postoju. Jeśli zrobimy to odpowiednio, kolejny sezon będziemy mogli zacząć bezproblemowo, na pewno pozwoli nam to uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, takich jak odkształcone opony czy rozszczelniony układ chłodniczy.


Mycie

Od czego zacząć? To proste! Dokładnie umyj swój motocykl.  Pozostałości po smarze, błocie, owadach, asfalcie i inne osady, powinny zostać usunięte. Pozostawienie zanieczyszczeń na kilka miesięcy może sprawić, że brud wejdzie w reakcje chemiczne z powierzchniami i narobi szkód. Przy okazji mycia jednośladu warto od razu umyć i nasmarować łańcuch, naoliwić linki, zabezpieczyć elementy wymagające naprawy lub wymiany. Zima to idealny czas na takie czynności, często w sklepach można liczyć na niższe ceny poza sezonem.  

Olej

Po całym sezonie, olej w jednostce napędowej zawiera m.in. drobne opiłki metalu i szkodliwe substancje, będące efektem spalania benzyny. Właśnie dlatego warto spuścić stary olej i zastąpić go nowym. Warto również wymienić filtr olejowy. Jeśli zrobimy to przed zimowaniem, nie będziemy musieli zajmować się tym na wiosnę, dzięki czemu gdy wrócą ciepłe dni, szybciej będziemy mogli jeździć.  

WYDARZYŁ SIĘ WYPADEK MOTOCYKLOWY? ODZYSKAJ ODSZKODOWANIE!

 

Płyny

Zadbaj o płyny! W przypadku motocykla z metalowym zbiornikiem paliwa dobrym sposobem jest zalewanie go benzyną do pełna. Ma to za zadanie uniemożliwić korodowanie baku od wewnątrz. Jeżeli Twój pojazd ma zimować na zewnątrz, pamiętaj aby wymienić płyn chłodniczy na zimowy. Nie dojdzie wtedy do rozszczelnienia układu chłodzenia przy niskich temperatur.  

Układ hamulcowy

Sprawdź stan klocków i tarcz hamulcowych, wymień też płyn hamulcowy, który jest higroskopijny. To kolejna rzecz, której nie będziemy musieli robić na wiosnę.  

Opony

Żeby zapobiec odkształceniu się opon, które może być spowodowane tym, że motocykl kilka miesięcy będzie stał bez ruchu, warto co dwa, trzy tygodnie przestawić maszynę o około 1/4 obrotu koła, a także zwiększyć ciśnienie w oponach o nawet jeden bar więcej niż zaleca producent jednośladu. Najlepszym rozwiązaniem jest postawienie motocykla na podstawce centralnej lub specjalnych stojakach.   [caption id="attachment_2878" align="aligncenter" width="564"] Przygotuj swój motocykl na zimę[/caption]  

Elektryka

Wyciągnij akumulator! Na czas zimowania warto podpiąć go do automatycznego prostownika. W razie konieczności urządzenie podładuje baterię, utrzymując ją w dobrej kondycji. Akumulator należy przechowywać w suchym i ciepłym pomieszczeniu. W trakcie przygotowywania jednośladu do zimowania warto także sprawdzić stan przewodów elektrycznych i przeczyścić styki.  

W garażu czy na zewnątrz?

Najlepiej zimować motocykl w ciepłym garażu. Jeśli go nie mamy, razem z innymi motocyklistami możemy pomyśleć o wynajęciu jednego, wspólnego garażu dla kilku jednośladów. Na motocykl warto nałożyć specjalny pokrowiec, który zapobiegnie zakurzeniu się pojazdu. Jeśli motocykl będzie trzymany na dworze to w tej sytuacji także warto zaopatrzyć się w pokrowiec, który zabezpieczy maszynę przed opadami deszczu i śniegu.